Trzeci dzień obozu właśnie dobiega końca. Dopiero co wróciliśmy z podchodów nocnych po zamku Książ. Dzieci padnięte, ale szczęśliwe. Po lekcjach graliśmy w piłkę, a przed kolacją opowiadaliśmy sobie legendy tajemniczego Dolnego Śląska.
[nggallery id=73]
[nggallery id=75]